niedziela, 28 czerwca 2009

Warsaw-Paris-Atlanta-Bogota




W zyciu jakze czesto trudno wiele rzeczy pzewidziec.Tak wiec zamiast 26 lipca leciec wprost z Paryza do Atlanty,z powodu spoznienia samolotu Air France z Warszawy do Paryza musielismy na koszt AF przespac sie w Paryzu, i dopiero rano nastepnego dnia samolotem znowu Air France wyruszylismy do USA.

Nie udalo sie wiec zobaczyc Atlanty ani spotkac Jarretá, redaktora CNN, u ktorego mieslimy tam spac i dzieki ktoremu miesmy odwiedzic gmach CNN.

Przechadzajac sie po lotniksu CDG w Paryzu w oku wpadl mi plakat z prawami pasazera Uni Europejskiej.Po powrocie mam zamir zajac sie ta sprawa i sprawdzic, czy AF ni epowinien nam wyplacic jeszcze jakiejsc rekompensaty pienieznej.

Delta Airlines dziala w aliansie Air France,ale alians to chyba dosc luzny,bo pani n alotniksu w Warszawie nie widziala w sysytemie rezerwacji,ze lecimy do Bogoty,byla przekonana,ze tylko do Atlanty,ale ludzie Delty nastepnego dnia w Atlancie, nie widzieli w SWOIM systemie,ze do Atlanty w ogole przylecielismy,bo z ich danych wynikalo,ze nie wsiedlismy do ich samolotu dnia poprzedniego(prawda:),ale dlatego ze ich koledzy z AF sie spoznili).

Bardzo duzo zamieszania mieslmy z tymi naszymi lotami.Nikt do konca nie bierze odpowiedzialnosci za sprzedany bilet,ani Delta ani ich partnerzy z Air France,wysylaja do siebie nawzajem,ale cale szczescie jestemy juz w Bogocie,miescie dzis switujacym kolumbijska parade rownosci wszystkich gejow,lezbijek,transwestytow,interseksualuistow i ´heteroelastycznych´, cokolwiek to znaczy.


Ale o tym w nastepnym poscie.:)

Oto link do albumu:

http://picasaweb.google.com/elsuelo/WarsawParisAtlantaBogota#

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz